Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

poniedziałek, 8 września 2014

"Lek na śmierć" James Dashner

Opis:
Thomas wie że DRESZCZowi nie można ufać, ale oni twierdzą, że czas kłamstw już się skończył, że zebrali w toku Prób wszystkie dane, jakie dało się zebrać, a teraz chcę przywrócić Streferom pamięć, bo potrzebują ich pomocy w ostatecznej misji. Strefrzy muszą dobrowolnie pomóc uzupełnić mapę, która pozwoli stworzyć lek na Pożogę. 


Moja opinia:
Jestem jednocześnie troszkę zawiedziona, jak i pod wrażeniem. Zazwyczaj przepadam za wartką akcją, ale w tym przypadku tempo było jednak zbyt duże. Myślę, że korzystniej byłoby trylogię rozłożyć na cztery lub pięć części, spokojnie znalazłoby się tyle materiału.

W Leku na śmierć opisy były rzadkością, a mimo że nudzące, są również niezbędne do pobudzenia wyobraźni, projekcji świata w swojej głowie i dobrego wczucia się w sytuację bohaterów. Królowały natomiast dialogi, czasowniki, a zanim udało się stworzyć w swoim umyśle obraz sytuacji, było już po wszystkim.

http://luztapia.deviantart.com/art/Maze-Runner-317034865
Co mnie przyjemnie zaskoczyło, to niebanalne zakończenie. Od razu można poczuć, że jest dobrze przemyślane.


SPOILER: (Wybaczcie) -  Otóż moim absolutnie ulubionym momentem sceny finałowej jest powrót bohaterów do Labiryntu. Zupełnie mnie ta powtórka z rozrywki zbiła z tropu, ale efekt był świetny. Miło było znów poczytać o kolosalnych murach, które tworzyły taki osobliwy klimat w Więźniu Labiryntu

Lek na śmierć polecam zatem tym, którzy poprzednie dwie części mają już za sobą. Cała trylogia jest jak najbardziej godna uwagi. Stanowi świetną rozrywkę i mam nadzieję, że ekranizacja pierwszej części, która pojawi się już w połowie września, nie okaże się totalną katastrofą :D


Ocena: 8/10.

Pozdrawiam!



Dołączam zwiastun The Maze Runner. Już nie mogę się doczekać, w szczególności Dylana O'Briena :D


15 komentarzy:

  1. Chyba jestem jedną z niewielu osób, których oczu nie cieszy widok Dylana w tej roli. Do samej książki nie mogę się przekonać do końca, ale wybór tego aktora na głównego bohatera wcale mnie bardziej nie zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie, kolejna seria, o której nigdy nawet nie słyszałam, a tu kolejny nowy tom już we wrześniu.;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o tej serii i to dużo, ale to niezbyt mój gatunek, więc sobie podaruję. Masz śliczny szablon :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tym cyklu, ale zapowiada się ciekawie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę sobie darować lekturę recenzji, bo właśnie czytam pierwszy tom i boję się trochę spojlerów, ale wrażenia jak na razie mam jak najbardziej pozytywne :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Boję się troszkę tej ostatniej części - czy na pewno ta ostatnia część odpowie na wszystkie moje pytania? Przekonam się o tym już niedługo, bo książka czeka na mojej półce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Polecę tę trylogię mojemu kuzynowi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety nie słyszałam jeszcze o tej trylogii, ale coś mi się wydaję, że to jednak nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zupełnie nie wiem, o co w tej książce chodzi ;), ale połączenie akcji i przemyślanego zakończenia całkiem dobrze brzmi :). Jak mnie odpowiedni nastrój najdzie, to poszukam :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdybym miała trochę więcej czasu to owszem, przeczytałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kompletnie nie kojarze tej serii, pierwszy raz o niej słyszę :O

    OdpowiedzUsuń
  12. Za serię jeszcze się nie zabrałam i chyba do premiery filmowej się nie wyrobię. :P Tak dla odmiany obejrzę najwyżej ekranizację, a jak mi się spodoba, to sięgnę po książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka cały czas w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Od kiedy zapowiedziano premirę ekranizacji pierwszej części i coraz do niej bliżej, coraz więcej recenzji na blogach. :) Pamiętam, że "Więzień labiryntu" wpadł mi w oko i nawet dość się spodobał, ale jakoś nie jestem przekonana do dokończenia tej trylogii. Kto wie? Może po filmie wrócą mi chęci? :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...