Quentin Jacobsen – dla przyjaciół Q – ma osiemnaście lat i od zawsze jest zakochany w zbuntowanej Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie przeżyli razem coś niesamowitego, teraz chodzą do tego samego liceum.
Pewnego wieczoru w przewidywalne, nudne życie chłopaka wkracza Margo w stroju nindży i wciąga go w niezły bałagan. Po czym znika. Quentin wyrusza na poszukiwanie dziewczyny, która go fascynuje, idąc tropem skomplikowanych wskazówek, jakie zostawiła tylko dla niego. Żeby ją odnaleźć, musi pokonać setki kilometrów po USA. Po drodze przekonuje się na własnej skórze, że ludzie są w rzeczywistości zupełnie inni, niż sądzimy. Czy dowie się, kogo szuka i kim naprawdę jest Margo?
Moja opinia:
Ta książka była niezwykła. Jedna z niewielu, którą udało mi się przeczytać dokładnie w chwili, w której tego potrzebowałam. Wymusiła wiele refleksji, zarówno podczas czytania, jak i po lekturze. Niewątpliwie zostanie w mojej pamięci jeszcze na długo.


Z ogromną ciekawością, skupieniem obserwowałam, jak Quentin, szukając Margo, poznaje siebie. Zniknięcie dziewczyny dało mu impuls do działania i wyrwania się z codziennej rutyny. Poznając inne miejsca i ludzi doświadczał życia. Poszerzając horyzonty mógł dokonywać bardziej świadomych wyborów, co do kierunku, w jakim jego życie powinno zmierzać. Choć pozornie zmarnował mnóstwo czasu i pieniędzy na pogoń za swoim wyobrażeniem o Margo Roth Spiegelman, zyskał bezcenną wiedzę o sobie.

Moja ocena: 10/10!
Pozdrawiam!