Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

poniedziałek, 3 lutego 2025

"Sklep pory deszczowej" You Yeong-Gwang

Opis Wydawcy:

Pierwszego dnia monsunu w starym, zrujnowanym budynku otwiera swoje podwoje niezwykły sklep. W jego zakątkach ulokowano magiczne księgarnie, salony fryzjerskie i perfumerie, słowem wszystko, czego tylko dusza zapragnie. Ale wstęp wymaga specjalnego zaproszenia.

Serin, która mieszka z matką w ciasnym mieszkanku i marzy o lepszym życiu, nie może uwierzyć swojemu szczęściu, gdy otrzymuje upragniony bilet. Ma nadzieję, że gdy tylko znajdzie się w środku, spełni swoje marzenie, by zamienić obecne życie na nowe – dostatnie i szczęśliwe.

W towarzystwie kota Isshy, śledzona przez tajemniczy cień, Serin wyrusza ku pełnej pułapek i niespodzianek przygodzie. Wkrótce dowiaduje się, że na wybranie idealnego życia i znalezienie prawdziwego szczęścia ma tylko siedem dni. Jeśli nie podoła wyzwaniu, na zawsze zostanie uwięziona w sklepie…

Czy tydzień to dość czasu, by określić czego naprawdę pragniesz?


Dlaczego nic nie potrafię zrobić dobrze? 


Moja opinia:

Prawdziwie urocza to była książka. Lekka w przyswajaniu, a tak poważna i głęboka w swej treści. 


Jest równie godny pożałowania jak ja, przemknęło jej przez myśl.


Serin pochodzi z bardzo ubogiej rodziny. Wychowuje ją samotnie matka, ledwie wiążąca koniec z końcem. Trudna codzienność jest dla dziewczynki polem do marzeń. Gdyby tylko została wreszcie doceniona za swój talent do taekwondo. Gdyby inne dzieciaki przestały traktować ją z góry. Gdyby miała z kim porozmawiać o tym, co ją naprawdę trapi... Na szczęście dostaje zaproszenie do miejsca, w którym będzie mogła odmienić swój los. Musi tylko pamiętać, by wyjść ze sklepu na czas. A to naprawdę nie takie łatwe, znaleźć to właściwe szczęście...


Czy byłaby Pani skłonna odsprzedać nam swoje nieszczęście? W zamian oferujemy niepowtarzalną szansę, by wymienić je na jedno ze szczęść dostępnych w naszym sklepie. 


Nie spodziewałam się, aż tak baśniowej krainy po drugiej stronie tajemnicy sklepu pory deszczowej. Ta historia znacznie bardziej pasowała do baśni dla dzieci, niż dla dorosłych, ale mojej duszy to w ogóle nie przeszkadzało. Nasyciłam się przesłodkim dobrem płynącym z serca Serin i polubiłam jej towarzystwo. 


Miłość to jednak piękna rzecz. Zazdroszczę ci takiej odwagi. 


Przesłanie nie było schowane zbyt głęboko. Raczej dość banalne. Takie chyba musiało być, przez swoją uniwersalność. Mimo wszystko bardzo przyjemne godziny spędziłam z tą historią. Udało się jej pokrzepić moje zmęczone codziennością serce. Polecam wszystkim poszukującym lekkiej baśni na dobranoc. 


Pozdrawiam!


8 komentarzy:

  1. Więc skorzystam z polecenia, pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Super! W takim razie życzę, by czytało Ci się równie przyjemnie, jak mi :)

      Usuń
  3. Jeszcze zastanowię się nad lekturą tej książki

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tę książkę na oku. Lubię azjatycką literaturę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne takie baśniowe klimaty :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm, miałam propozycję jej zrecenzowania i zrezygnowałam, teraz trochę żałuję.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...