Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

niedziela, 15 maja 2022

"Światła w oknach" Patrycja Żurek

Opis:

Wielowątkowa opowieść o ludziach, którzy mieszkają w jednym bloku w Mysłowicach. Pozornie nic ich nie łączy, każdy ma swoje życie, problemy, z któymi się zmaga, codzienne zmartwienia, drobne troski. Ot, życie. Mają jednak też jedną wspólną cechę. Samotność. Każdy z bohaterów doświadcza jej na swój sposób i na swój sposób sobie z nią radzi - bądź nie. Niektórzy wyrywają się z jej szponów, inni dają się pożreć.

"Światła w oknach" to powieść o zwyczajnych ludziach, o naszych sąsiadach, o nas samych...


Jak można było aż tak pragnąć końca?


Moja opinia:

Zbiór historii ludzi z jednego bloku, których życia przeplatają się, zderzają, łączą w poczuciu samotności. Funkcjonują w toksycznych relacjach, trafiają do więzień, które sami wybrali. Ta wielowątkowa opowieść niesie ze sobą ogromny ładunek emocjonalny i ważne przesłanie - mimo przytłaczających trudności, da się uciec od samotności. 


Stawała się niewidzialna, przezroczysta niczym szyba, znikała z tego świata. 


Siostra Elektra, przed wstąpieniem do zakonu Anna, zamieszkuje u siostry, by ulżyć jej w cierpieniu podczas ostatnich dni życia. Patrzy na organizm powoli umierający, trawiony rakiem. Hanna żyje cicho, spokojnie, zatracając się w nawykach, które pozostały jej po kontrolującym mężu. Ten od lat nie żyje, ale pustka po nim nadal pozostała. Rajmund, niespełnione rockmen, żyje od wieczora do wieczora. Każdy jest wypełniony alkoholem, przypadkowymi kobietami, występami z cudzymi przebojami. Lucyna zmaga się z samotnym wychowaniem dziecka, którego urodzenie przekreśliło jej wszystkie plany i marzenia. Janusz nie może znieść trajkotania władczej żony i widoku synów, którzy wcale nie są do niego podobni. Krystian jest mordercą, a przynajmniej sam o sobie tak sądzi, podobnie jak jego rodzice i środowisko.      


Każdemu z bohaterów jest trudno, każdy wciąż walczy, niestety z różnym skutkiem.       


Zabłysł i zgasł, ot tyle. 



Tylko niektórym bohaterom wyszło. Życzyłam wszystkim pokonania swych demonów, ale nie było tak kolorowo, zupełnie jak w życiu. Autorka zachowuje formę krótkich, góra czterostronicowych rozdziałów z życia kolejnych bohaterów. Wszyscy dostają w przybliżeniu tyle samo uwagi. Każdy niesie ze sobą demony z przeszłości, przemilczany ból lub wieloletnie konflikty. Ich samotności są na pierwszy rzut oka różne, ale wszystkie charakteryzuje głębokie poczucie beznadziei, uwięzienia w stanie, z którego nie da się już uciec. Bardzo cieszę się, że kilku z nim się to jednak udało. Dzięki wielkiej sile miłości.      


Nie ma rzeczy, której bym nie zrobiła, byle tylko przestało boleć. 



Zakończenie bardzo mnie usatysfakcjonowało, zostawiło z wieloma niedokończonymi myślami. Ostatni rozdział zawiera finał historii o Annie Elektrze. Życie tej kobiety zdecydowanie nie oszczędzało. Miałam względnie przeciętne, szczęśliwe życie i trudno było mi się wczuć w jej położenie. Dom rodzinny pełen przemocy, ucieczka od tego schematu w ramiona kościoła, ciężka choroba siostry, ostatniego żyjącego członka rodziny. Zakończenie dla niej nie wróży dobrej przyszłości. I choć lubiłam ją, życzyłam jej lepiej, wiedziałam, że kierunek jaki obrała ta opowieść jest niestety bardziej realistyczny.      


Samotność ciążyła jej niczym kula u nogi, przyspawana mocno i nie do zdjęcia. 



Na pierwszy rzut oka ta książka wydawała mi się niepozorna i nie dawała oznak ładunku emocjonalnego, jaki ze sobą niesie. Zapamiętam ją na długo i inaczej spojrzę na relacje w moim życiu prywatnym. Być może nie jest jeszcze za późno, by naprawić to i owo.       



Za egzemplarz do recenzji dziękuję serdecznie Empik Go


6 komentarzy:

  1. Będę mieć na uwadze . Zapowiada się ciekawie. Serdecznie pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książki tej autorki i ten tytuł także mam w planach poznać.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie czytuję tego typu książek:) polecę dalej

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę czytać inną książkę Autorki, jeśli tamta mi się spodoba i tę będę mieć na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje się, że to bardzo życiowa książka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi interesująco. Może kiedyś sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...