Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

wtorek, 25 czerwca 2013

"Erebos" Ursula Poznanski

Opis:
Po jednej z londyńskich szkół krąży piracka wersja gry komputerowej Erebos. Kto raz zagra, nie może się od niej oderwać. Zasady gry są bardzo surowe: każdy ma tylko jedną szansę, nie można z nikim o grze rozmawiać i trzeba grać bez światków. Zadania wykonuje się w świecie rzeczywistym. Nick gra w Erebosa regularnie, aż dostaje rozkaz zabicia człowieka. Nie robi tego i wypada z gry. Kiedy jego bliski przyjaciel ulega ciężkiemu wypadkowi, Nick uświadamia sobie, że Erebos nie jest zwyczajną grą... i że niełatwo będzie ją zatrzymać. 


         Z każdym dniem moja rzeczywistość traci na znaczeniu. Jest głośna i nieuporządkowana; nieprzewidywalna i mozolna. 
     Co może ta rzeczywistość? Czyni człowieka głodnym, spragnionym, niezadowolonym. Zadaje ból, zsyła choroby, poddaje się śmiesznym prawom. Ale przede wszystkim zawsze ma swój koniec. Nieubłaganie prowadzi do śmierci. 
     To, co naprawdę się liczy i ma moc, to inne rzeczy: idee, namiętności, nawet szaleństwo. Wszystko z wyjątkiem rozumu. 
     Nie wyrażam zgody na rzeczywistość. Odmawiam jej współpracy. Uciekam od niej i całym sercem rzucam się w nieskończoność nierzeczywistości. 



Moja ocena:
Erebos tow yjątkowa i interesująca powieść. Autorka zasłużyła na aplauz na stojąco.


Zacznę od tego, że okładka w ogóle nie odzwierciedla zawartości książki. Właściwie nie wiem czy to dobrze czy źle, ale jest to dodatkowy element zaskoczenia. Momenty, w których Nick przebywał w świecie wirtualnym zostały opisane tak realnie jak świat rzeczywisty. Brak bardziej szczegółowych informacji o grze lub słownictwa typowego dla informatyków ułatwiał czytanie i dodatkowo nasilał wrażenie, że świat Erebosa jest równie prawdziwy dla bohaterów jak ich własne życie.


Powieść składa się z połączenia wielu odrębnych, ciągle splatających się wątków, których wspólnym punktem jest główny bohater Nick Dunmor. Cała fabuła jest przemyślana, działa jak dobrze naoliwiony mechanizm, który nie dopuszcza, by żaden z wątków był bezużyteczny lub bezsensowny.


Obserwując rozwój wydarzeń czułam przyjemne napięcie. Zło w Erebosie jest bardzo subtelne, często niezauważalne przez bohaterów, ale wciąż obecne, tak jak w prawdziwym życiu. Muszę przyznać, że na początku, czytając, miałam wrażenie, że jest to powieść dość szablonowa, a bohater przeniknie do świata wirtualnego i osiągnie co tylko autorka książki wyznaczy mu za cel. Tu jednak spotkało mnie miłe zaskoczenie. Nick nie tylko nie osiągnął tego, co zamierzał w świecie wirtualnym, ale jego przygoda na tym się nie kończyła. Autorka wyznaczyła mu nowy cel, tym razem już w świcie rzeczywistym i dała szansę na zdobycie dziewczyny, której pragnął.


     Koniec jest coraz bliżej. Wkrótce wykonam moją cześć i będę mógł odejść. Będą zwycięzcy i pokonani. Kto będzie zwycięzcą, nie ma znaczenia, najważniejsi będą ci drudzy i modlę się, żeby to byli ci, co trzeba. 


Mogę śmiało powiedzieć, że powieść Erebos zasługuje na uznanie podwójnie. Zachwyca dwoma genialnie skonstruowanymi i przeplatającymi się światami oraz wciąga z podwójną siłą. Polecam jak najbardziej. Warto dodać nadchodzącym leniwym wakacyjnym wieczorom odrobinę napięcia :)


Moja ocena: 10/10!

Pozdrawiam!





20 komentarzy:

  1. Słyszałam o tej książce, ale teraz dopiero wiem, ze jest naprawdę dobra i warta przeczytania. Okładka bardzo przypadła mi do gustu, mimo, że nie ma nic wspólnego z książką, taki oryginalny pomysł :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. To będę musiała się na nią skusić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak wysoka ocena musiala byc za cos nadana, wierze, ze ksiazka mi sie posdoba. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie ostatnio zastanawiałam się czy zakupić tę książkę i chyba jednak się zdecyduję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o niej, ale Twoja recenzja narobiła mi ochoty. Chyba będę musiała, się za nią porozglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka zapowia się ciekawie jak widzę. Z chęcią weszłabym w ten świat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ochotę właśnie na coś takiego, najpierw niestety muszę się rozejrzeć za tą książką.

    Recenzja zachęca.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo wysokiej noty książka nie jest dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Po Twojej recenzji ogromnie się cieszę, że książka już u mnie gości!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tą książkę u siebie już się nie mogę doczekać żeby przeczytać !

    OdpowiedzUsuń
  11. Wydaje się być interesująca, jednak to nie moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ohoho...taka ocena to tylko czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam wielką ochotę na tę książkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie słyszałam o tej książce, ale wydaje się być interesująca :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zachęcająca recenzja i wysoka ocena! Muszę rozejrzeć się za tą książką.:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Okładka nie zachęca do zapoznania się z książką, ale twoje recenzja jak najbardziej! Jeśli tylko wyrobię się z czytaniem kilku powieści, które czekają na to od dawna, zabiorę się za "Erebos". :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Motyw neico podobny do horroru "Stay alive" <- tam też chodzi o przeżycie, a w pewnym momencie gra przenosi się do rzeczywistości ;)
    Zaciekawiłaś mnie, pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chętnie dam się wciągnąć tej podwójnej sile:) Też mam spore zaległości czytelnicze, ale postaram się pamiętać o tym tytule.

    OdpowiedzUsuń
  19. Odpowiedzi
    1. Zapraszam do mnie na zabawę "Żyrafa Tosia z Czytelni". Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...