Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

niedziela, 16 września 2012

"Ostatnie poświęcenie" Richelle Mead

Opis:

Podejrzewałam, że ktoś mnie wrobił. W zbrodnię, której nie popełniłam. I nie chodziło o błahostkę, lecz o zabójstwo. Nie zrozumcie mnie źle. Zbijałam wiele razy. Złamałam niejedną zasadę (a nawet prawo). Z całą pewnością jednak nie byłam królobójczynią. 


Nigdy dotąd Rose nie miała takich kłopotów. Zawsze myślała, że zginie w walce. Tymczasem wygląda na to, że zostanie stracona i nie może liczyć na sprawiedliwy proces. Dla królobójczyni nikt nie ma litości... A burzliwa przeszłość dziewczyny świadczy przeciwko niej. Na szczęście Rose zostali jeszcze oddani przyjaciele, którzy muszą pomóc jej w ucieczce z więzienia, a także Dymitr. Czy po powrocie do świata żywych chłopak na nowo nauczy się kochać?


Moja opinia:
Bardzo długo czekałam na szansę przeczytania tej książki. Swoją przygodę z Akademią wampirów zaczęłam już bardzo dawno. Jest to jedna z najlepszych serii o wampirach, jakie się ukazały. Gdy już Ostatnie poświęcenie wpadło w moje ręce, zwlekałam z sięgnięciem po nią. Kocham przeżywać wraz z Rose te wszystkie wspaniałe przygody i nie mogę się pogodzić z tym, że to już ostatnia powieść z tej serii. Przywiązałam się do tej porywczej, opiekuńczej i zabawnej dziewczyny. Jest jedną z moich ulubionych bohaterek i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie mi dane przeczytać całą serię ponownie.


W szóstej części Akademii Wampirów sytuacja na dworze komplikuje się jeszcze bardziej niż w poprzednich tomach. Jako, że historia przedstawiona została z punktu widzenia Rose, która musi uciekać i ukrywać się przed strażnikami, wydarzenia z dworu zostają opisane jedynie wybiórczo. Na szczęście Rose jest połączona z Lissą specyficzną więzią i może "podglądać" wydarzenia, w których uczestniczy jej przyjaciółka. Dzięki temu i Rose, i czytelnik jest informowany na bieżąco.


Dworskie intrygi i zagadka dotycząca zabójcy królowej skutecznie napędzały akcje. Bez wahania dałam się wciągnąć w rozwiązywanie tajemnic i również typowałam kolejnych podejrzanych o zabójstwo królowej. Jednak autorka rozegrała tę grę po mistrzowsku i do końca nie podejrzewałam nawet prawdziwego sprawcę morderstwa. Należą się jej brawa.


Nareszcie rozwiązuję się też problem trójkąta miłosnego - Rose wreszcie wybiera pomiędzy Dymitrem a Adrianem. Szczerze mówiąc miałam wątpliwości, któremu z nich kibicować. W Ostatnim poświęceniu Adrian pokazał się z tej lepszej strony. Stał się opiekuńczy i zdecydowany wszystko poświęcić dla miłości. Chwilowo porzucił swoje pijackie przyzwyczajenia, by pomóc Rose wybrnąć z kłopotów. Zaczęłam go naprawdę lubić i widziałam przyszłość Rose u jego boku. I właśnie w tym momencie Dymitr znów stał się tym dawnym, seksownym i tajemniczym Dymitrem, który zdobył moje serce w poprzednich częściach. Po prostu nie umiałam się zdecydować. Na szczęście wybór należał do Rose i wierzę, że podjęła najlepszą decyzję ;)


Akademia wampirów to seria godna polecenia. Utrzymuje poziom do ostatniej części, a zakończenie w pełni zadowala. Bardzo żałuję, że to już ostatni tom. Aż zakręciła mi się łezka w oku. Kolejne części byłyby tylko niepotrzebnym przeciąganiem i zepsułyby tę serię. Ale mimo wszystko żal po rozstaniu pozostaje. Ponowne czytanie tej samej historii to nie będzie to samo. 


Moja ocena: 10/10!

Pozdrawiam!


21 komentarzy:

  1. Miałam opory co do tej serii, ale skoro trzyma poziom do ostatniego tomu i nie jest taka nudna jak pozostałe, to czemu nie? Warto spróbować;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też chcę, uwielbiam takie klimaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam w planach tę serię - ale niestety nie w najbliższym czasie :/

    OdpowiedzUsuń
  4. czytałam całą serię i uwielbiam ją ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Nadal nie czytałam serii, ale planuję to zrobić. Nie wiem kiedy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam pierwszy tom serii i jakoś do mnie nie przemawia. Tym razem mimo dobrej recenzji i wysokiej oceny odpuszczę sobie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam tej serii, bo zwyczajnie boję się kolejnej opowieści o wampirach. Jednak Twoja recenzja mnie zachęciła i prędzej czy później przeczytam tę serię:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Całą serię na pewno przeczytam w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na razie wampirów mam dość :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie jestem w trakcie pierwszego tomu serii i do ostatniego mi daleko.
    Jednak jak na razie zapowiada się super.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie również seria bardzo się podobała i zgadzam się w zupełności, że zachowuje poziom do ostatniego tomu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam całą serię, i dwa pierwsze tomy Kronik krwi (w oryginale). Śmiem twierdzić, że jest to jedna z najlepszych serii z jakimi się spotkałam :P I nie odczułam tego co przytrafia się większości autorów...czyli obniżenia lotów. Polecam :) I dziękuję za recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Na razie odpuszczę, ale może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Seria wygląda na typowy wampirzy romans, ale widzę, że rzeczywiście ma dobre opinie! Chyba wcale bym się nie wstydził po nią sięgnąć! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. 0 wampirów w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę nadrobić zaległości :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Przeczytałam 1 tom... obiecałam sobie jednak dokończyć serię. Kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. cała seria jest super:)
    na pewno skuszę się na inne książki tej autorki:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...