Nihal ma fioletowe oczy, granatowe włosy i szpiczaste uszy. Od dnia
swoich narodzin wie, że jest wojowniczką. Marzy o tym, by móc uczyć się w Akademii Jeźdźców Smoka i pobić Famminów, potwory, które stworzył Tyran, by zniszczyły jej świat. Jednak zostać Jeźdźcem Smoka jest bardzo trudno, a w dodatku nie ma wśród nich kobiet. Nihal, która dorastała wśród ludzi, jest
ostatnim żyjącym Pół-Elfem, choć sama o tym nie wie. Nigdy nie udało jej się poznać swojego ludu,
całkowicie wytępionego przez Tyrana, ale wciąż nosi w sobie ból swoich
współplemieńców. To oni nawiedzają ją teraz w snach i namawiają do zemsty.
Nihal ma tylko dwóch sprzymierzeńców: młodego maga Sennara i niezastąpiony miecz z czarnego kryształu, który zrobił dla niej mężczyzna, uważany przez nią za ojca. Czy Nihal uda się zapobiec całkowitej zagładzie Świata Wynurzonego?
Nihal ma tylko dwóch sprzymierzeńców: młodego maga Sennara i niezastąpiony miecz z czarnego kryształu, który zrobił dla niej mężczyzna, uważany przez nią za ojca. Czy Nihal uda się zapobiec całkowitej zagładzie Świata Wynurzonego?
Moja opinia:
Kocham tę książkę. Wciąż mam to dziwne uczucie w brzuchu, coś na kształt bólu czy żalu, że musiałam przerwać tę wspaniałą przygodę po pierwszym tomie i nie pomyślałam o wypożyczeniu od razu drugiego. Chciałabym teraz po prostu rzucić się na druga część i czytać cały dzień. Wybaczcie ten chaos, ale przebywam jeszcze w Świecie Wynurzonym, a w czasie wojny trudno o spokój.

Za każdym razem, kiedy idziesz na bitwę, masz nadzieję, że jakiś cios miecza uwolni cię od odpowiedzialności za stawianie czoła twojemu własnemu życiu. Co ty myślisz, że potrzeba odwagi, aby umrzeć? Umrzeć jest łatwo. To życie wymaga odwagi.
Obszerna część powieści poświęcona jest Nihal i jej dorastaniu, więc pojawiało się wiele opisów przedstawiających proces dojrzewania, który toczy się na oczach czytelnika. Z przepełnionej radością, ciekawością świata i chęcią przeżycia przygód dziewczynki, Nihal stopniowo przekształca się w odważną i pewną siebie kobietę, która wie czego pragnie - walczyć przeciwko Tyranowi. Podziwiałam ją za tę siłę i wytrwałość, z którą zdobywała swe miejsce w Akademii Jeźdźców Smoka. Fascynowała mnie również głęboka przyjaźń Nihal i Sennara. Na początku byli wrogami i to na nim Pół-Elfka pragnęła się zemścić. Ale wspólne przeżycia i ciągła bliskość pozwoliła im rozwinąć łączącą ich więź. Zazdroszczę Nihal tak oddanego i godnego zaufania przyjaciela. Myślę, że w przyszłości połączy ich jeszcze głębsze uczucie.
Podsumowując, każdy fan fantastyki (i nie tylko) powinien sięgnąć po tę powieść. Z pewnością nie pożałuje. Prawdopodobnie przez bardzo długi czas o niej nie zapomnę. Ta książka jak żadna inna zasługuje na ekranizację!
Moja ocena: 10/10!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Dodaję jeszcze utwór, który chodził mi po głowie w trakcie czytania tej powieści.
Poszukam w bibliotece, ale wątpię czy znajdę...
OdpowiedzUsuńFajnie się zapowiada, ale chyba nie w moim stylu...
OdpowiedzUsuńMuszę sięgnąć po tą serię! ;D
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu znaleźć trochę czasu na książki tej autorki (i nie tylko na tą serię choć zapowiada się genialnie) :D
OdpowiedzUsuńTyle pozytywnych recenzji zbiera ta seria, że chyba w końcu ją kupię XD
OdpowiedzUsuńSerię mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńNo sama nie wiem :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńposzukam książki :)
Właśnie na to poluję! Moje polowania zaczeły się od niewiedzy przez którą zakupiłam następne części cyklu, a skoro chcę je przeczytac to muszę zacząc od początku ;) Po przeczytaniu Twojej recenzji marzę o tym, aby jak najszybciej ją zdobyc i dac się jej zawładnąc. Uwielbiam ten stan, który opisujesz!
OdpowiedzUsuńPiękne ocena, świetne recenzja żal by było nie spróbować.
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać, skoro to książka rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Książkę przeczytałam i bardzo mi się spodobała. Dzisiaj powinnam dodać jej recenzję na swojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńO książkach Lici Troisi słyszałam wiele i wiem, że kiedyś na pewno przeczytam jej dzieła :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuń