Co robi dziewczyna, której właśnie złamano serce? To proste: gada przez telefon z przyjaciółką, pochłania czekoladę i całymi dniami rozpamiętuje swoje nieszczęście. Ale Gwen - podróżniczka w czasie mimo woli - musi wziąć się w garść, chociażby po to, żeby przeżyć. Nici intrygi z przeszłości także dziś splatają się w zabójczą sieć. Złowrogi hrabia de Saint Germain jest bardzo bliski swego celu: Gwendolyn musi stanąć do walki o prawdę, miłość i własne życie.
Na zawsze składa się z wielu "teraz".
Moja opinia:
Wow! Taka była moja reakcja, gdy doszłam do ostatniej strony Zieleni szmaragdu. Autorce udało się połączyć podróże w czasie i młodzieńczy romans, które tworzyły świetnie skomponowaną całość.
Powieść jest pełna humoru, szybkiej akcji i miłosnych rozterek.
Powieść jest pełna humoru, szybkiej akcji i miłosnych rozterek.
Historia Gwen i Gideona nie jest wątkiem nazbyt oryginalnym czy rozbudowanym i można się było domyślić, co się stanie za moment, ale, mimo wszystko, czytanie o ich wzlotach i upadkach sprawiało mi niemałą radość. Gwen i Gideon tworzą naprawdę dobraną parę.
- Kiedy mnie całujesz, Gwendolyn Shepherd - powiedział - jest tak, jakby ktoś usunął mi ziemię spod nóg. Nie mam pojęcia, jak to robisz, ani gdzie się tego nauczyłaś.
Książkę pochłonęłam bardzo szybko - za szybko ;) To już ostatni tom trylogii, a ja bardzo, ale to bardzo nie lubię zakończeń. Zawsze towarzyszy temu ogromny smutek, a kac poksiążkowy jest dłuższy niż zwykle i bardziej daje się we znaki. Jak na złość ostatni tom pochłonęłam z zawrotną prędkością. Będę tęsknić za Trylogią Czasu. To była niesamowita przygoda, a Zieleń Szmaragdu jest świetne zwieńczeniem trylogii. Polecam gorąco!
Moja ocena: 9/10.
Pozdrawiam!
Książkę pochłonęłam bardzo szybko - za szybko ;) To już ostatni tom trylogii, a ja bardzo, ale to bardzo nie lubię zakończeń. Zawsze towarzyszy temu ogromny smutek, a kac poksiążkowy jest dłuższy niż zwykle i bardziej daje się we znaki. Jak na złość ostatni tom pochłonęłam z zawrotną prędkością. Będę tęsknić za Trylogią Czasu. To była niesamowita przygoda, a Zieleń Szmaragdu jest świetne zwieńczeniem trylogii. Polecam gorąco!
Moja ocena: 9/10.
Pozdrawiam!
Nabieram coraz większej ochoty na tę trylogię, dużo pozytywnych ocen i recenzji. Muszę popytać w bibliotece. ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem dopiero po lekturze I tomu więc trochę jeszcze przede mną. Niemniej jednak cieszę się, ze Tobie się podoba ^^ Mam nadzieję, ze mi też będzie :P
OdpowiedzUsuńOpis i recenzja bardzo zachęcające, więc chętnie sięgnę po tę trylogię. :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę książkę! Chociaż moim ulubieńcem i tak będzie dwójeczka, to cała trylogia jest świetna. :)
OdpowiedzUsuńNie długo rozpocznę przygodę z tą trylogią, więc mam nadzieje że mi także przypadnie do gustu. :)
OdpowiedzUsuńSkoro wywarla na tobie az tak pozytywne wrazenie to cala trylogia musi byc swietna. Nie lubie za bardzo wczowac sie w klimat zawarty w ksiazce, bo potem trudno mi sie od niej oderwac, a kiedy to zrobie to stale o niej mysle.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu opowieści, więc dziwie się że jeszcze nie słyszałam o tej pozycji. Koniecznie muszę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńRecenzja bardzo ciekawa. Niestety to nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńDużo się naczytałam o tej trylogii. Wiele jeszcze przede mną, muszę się w nią zaopatrzyć, KONIECZNIE!
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię, nie mogę się doczekać filmu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię! Jak kończyłam ostatni tom przeciągałam ile wlezie... Mam nadzieję, że nie zepsują filmu;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Uwielbiam te książkę, po prostu UWIELBIAM! <3
OdpowiedzUsuńCałą trylogię czyta się faktycznie w mgnieniu oka i jest ciekawa:) Nie żałuję czasu z nią spędzoną!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię całą serię, zdecydowanie jedna z moich ulubionych. :)
OdpowiedzUsuńSeria jest bardzo fajna, z resztą jak prawie wszystkie książki tego wydawnictwa ;)
OdpowiedzUsuńTrylogia jeszcze przede mną. Muszę szybko nadrobić zaległości, bo widzę, że warto.
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog :3 http://recenzje-blackkaty.blogspot.com/2013/01/21-liebster-blog-nowa-wspopraca.html#comment-form
OdpowiedzUsuńMarzę o przeczytaniu tej serii, tylko brakuje mi czasu :D
OdpowiedzUsuńMam w planach ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko "Czerwień rubinu" ale jakoś mnie wybitnie nie porwała, jednak kolejne części i tak przeczytam.
OdpowiedzUsuńPopieram - cała trylogia jest niesamowita i naprawdę trudno się z nią rozstać :D polecam barsdzo
OdpowiedzUsuń