Fiorina, zwana też Furią 361, to mroźna, nieprzyjazna planeta, gdzieś na skraju znanego ludziom wszechświata. Przez wiele lat funkcjonowała tu kopalnia, obecnie nieczynna. Olbrzymi kompleks pełni rolę kolonii karnej dla dwudziestu pięciu wyjątkowo zwyrodniałych przestępców, tworzących fanatyczną, religijną społeczność.
Na planecie rozbija się kapsuła ratunkowa, w której znajdują się zahibernowane ciała ocalałych z akcji ratowniczej na opanowanej przez ksenomorfy planecie Acheron. Katastrofę przeżywa jedynie porucznik Ellen Ripley. Wkrótce okazuje się, że wraz z nią na Furię 361 przybył Obcy. Ripley po raz kolejny musi stanąć do walki z przerażającym, bezlitosnym przeciwnikiem.
Wolę być nietkniętym wspomnieniem niż wyjałowioną rzeczywistością.
Moja opinia:
Ich ciała zabrano spośród cieni naszych nocy.
W tej części akcja rozgrywa się na planecie Fiorina, która pełni funkcję więzienia dla grupy niebezpiecznych mężczyzn. Elen Ripley jako jedyna przeżywa rozbicie kapsuły ratunkowej na tej surowej planecie. Kiedyś funkcjonowała na niej kopalnia, dziś pozostała jedynie infrastruktura konieczna dla życia więźniów. Zero broni, brak możliwości ucieczki, nieprzyjazne nastawienie wobec jedynej kobiety na planecie. I obcy czający się w ukryciu...
Jej serce było zimne, a emocje bezpiecznie ukryte
gdzieś, gdzie nie stanowiły przeszkody.
Wiem, że nigdy tego nie zapomnę.
Nigdy!
Ale to nie znaczy, że nie będę próbowała.
Trzecia część Obcego to nieco spokojniejsze, ale satysfakcjonujące zakończenie serii. Historia starcia Fioriny z kosmitą była dobrym zwieńczeniem przygód nieustraszonej porucznik Ripley i pozostawi mnie z ciepłymi wspomnieniami. Serdecznie polecam wszystkim zaciekawionym tą kultową serią science fiction. Nie pożałujecie ;)
Pozdrawiam!