Dziś przychodzę z nieco spóźnionym stosikiem mikołajkowym.
Wszystkie od tego jedynego najlepszego faceta pod słońcem ;)
Książkę To nie koniec świata napisaną przez twórców Grupy Filmowej Darwin udało się odstać jeszcze z przedsprzedażowej puli z autografami autorów. Wydana jest przepięknie, z ciekawymi rysunkami w środku. Stanowi zbiór opowieści z wykreowanego przez GF Darwin świata. Zawiera nawet kilka scenariuszy napisanych przez Marka i Janka jeszcze w okresie studiów. Już się nie mogę doczekać tej lektury :D
Nic bardziej mylnego Radka Kotarskiego to klasyk, którego jak dotąd brakowało na mojej półce. Teraz, gdy pustka została zapełniona, pozostaje mi tylko rozprawić się z wszystkimi niesławnymi mitami.
Harry Potter i Więzień Askabanu w nowym wydaniu dołączy do mojej kolekcji jako trzeci tom. Brakuje na mojej półce jeszcze czterech. Powoli, cierpliwie zbieram, nie śpiesząc się za bardzo. Liczę, że w przyszłe wakacje zabiorę się za swoją ulubioną serię już w całości.
Demon luster to kontynuacja Szamanki od umarlaków, o której pisałam o tutaj. Bardzo miło ją wspominam, jedna z najlepszych książek polskiej fantastyki, jaką miałam przyjemność czytać. Tym bardziej cieszę się, że już wkrótce zapoznam się z kolejną częścią ;)
Żniwiarz. Pusta noc to pierwszy tom serii, o której dowiedziałam się niedawno i od razu poczuła, że to coś dla mnie. Wystarczyła informacja, że zawiera motywy ze słowiańskich wierzeń. O mitologii rzymskiej, greckiej, skandynawskiej naczytałam się sporo, ale naszą rodzimą się jeszcze nie nasyciłam.
Mam nadzieję, że i wy dostaliście od Mikołaja wymarzone prezenty ;) Przyznajcie się, jakie?
Pozdrawiam!
Takie prezenty zawsze cieszą:)
OdpowiedzUsuń:) 5 książek to całe święta masz z głowy :D u mnie też będzie sporo czytania jak czas pozwoli to może się wyrobię, czego i Tobie życzę :)
OdpowiedzUsuńCiekawy zestaw. Życzę zatem miłej lektury. :)
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującej lektury życzę. 😊
OdpowiedzUsuńŻadnej z tych książek nie czytałam. Oby lektura okazała się udana.
OdpowiedzUsuńŻadnej z tej pozycji nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńMój jedyny już mi nie kupuje książek, bo marudzi, że za wolno czytam. Ale co poradzę, jak tyle dobrego co chwila się pojawia? :)
OdpowiedzUsuńHarry!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny mikołajkowy prezent. Szukałam na zdjęciu ,,Żniwiarza'', a był pierwszą książką od góry.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Piękny prezent
OdpowiedzUsuńCzytałam Hendel i Kotarskiego, obie książki polecam :)
OdpowiedzUsuń"Żniewiarz" czeka u mnie cierpliwie na swoją kolej. Też chętnie sięgam po książki zawierające odniesienia do wierzeń słowiańskich. Zainteresowała mnie pozycja "Nic bardziej mylnego" z Twojego stosiku :)
OdpowiedzUsuńOj Harrego też chciałabym mieć u siebie ;)
OdpowiedzUsuń