Najpyszniejsze opowiadania tej zimy!
Świąteczny koniec roku, okres od Halloween do sylwestra. Magiczny czas między dynią a jemiołą.
Dora Wilk, Nikita, Witkacy, Karma, Malina, Roman, Baal i inni przybywają z nowymi historiami. Burzliwe przygody i ciepłe opowieści to wszystko, czego trzeba, by przegonić zimową chandrę.
Słodkie i ostre, romantyczne i całkowicie nieprzewidywalne. Opowiadania ze świata Thornu są jak czekoladki w doskonale skomponowanej bombonierce. Nie poprzestaniesz na jednym.
Moja rodzina jest jak trufle. Rzadka, bezcenna i w dobrym stylu, ale w nadmiarze potrafi zabić smak nawet najbardziej wykwintnej potrawy. I ma zaskakująco wiele wspólnego ze świniami.
Moja opinia:
Skonsumowałam te historie w formie audiobooka, i to dwa razy (niektóre nawet więcej). Otoczyły mnie ciepłą atmosferą Świąt halloweenowych i bożonarodzeniowych. Idealna lektura na zimne jesienne wieczory.
Jak dotąd czytałam jedynie jedną serię napisaną przez Panią Jadowską i oprócz Nikity, Karmy, Robina i pozostałych osób występujących w "Serii o Nikicie" nikogo nie kojarzyłam. To mi jednak ani trochę nie przeszkodziło w bawieniu się podczas lektury. Niezmiennie humor autorce dopisywał i czułam, że lekko i szybko płynę przez każde z opowiadań.
Co roku w sezonie świątecznym fantazjowałam, że w połowie grudnia wsiadam do samolotu i lecę w jakieś przyjemne, ciepłe miejsce. Z daleka od wścibskich ciotek, perfekcyjnej matki, kuzynek, dzieciaków biegających z prędkością kucyków naćpanych amfetaminą...
Nie potrafiłabym podać ulubionej historii, ani tej najmniej angażującej. Wszystkie były świetne, pełne barwnych postaci, z których wszystkich chcę poznać bliżej. Chyba czeka mnie polowanie na pozostałe serie i tomy opowiadań autorki. A jest ich całkiem sporo. Oby mi nie poszło zbyt szybko, bo chyba nie umiałabym na długo rozstać się z tym uniwersum.
Pozdrawiam!
Ciekawie zaprezentowałaś tę pozycję. Tyle, że ja do audiobooków nie mogę się przekonać :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSporo słyszałam o autorce, ale jeszcze nie miałam okazji sięgnąć po jej książki. Muszę to kiedyś nadrobić. :)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości Anety Jadowskiej, ale od jakiegoś czasu planuję to zmienić.
OdpowiedzUsuńTwórczość tej autorki jeszcze przede mną.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam ani o autorce ani o opowieściach, ciekawe czy i mnie by przypadły do gustu 🤔
OdpowiedzUsuńSuper, kusząca :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że tak Ci się spodobały tę opowiadania 😉
OdpowiedzUsuńChętnie dowiedziałabym się więcej o tych opowiadaniach;) Brzmią bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com/
Książki Jadowskiej wciąż mam jeszcze w planach, ale nie wiem kiedy uda mi się po nie sięgnąć.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam w zasadzie wszystkie dostępne książki Jadowskiej, za wyjątkiem ostatniego tomu szamańskiej trylogii. Bardzo mi się podoba jej twórczość, chociaż ma wzloty i upadki :) Dynię i Jemiołę czytałam w zeszłym roku w grudniu, jako jedną z świątecznych książek. Podobała mi się!
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko jedną książkę pani Jadowskiej. Od dawna mam w planach inne.
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam jeszcze twórczości autorki, ale mam w planach jej książki. ;)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam autorki ani jej twórczości, ale bardzo chętnie to zmienię. Fantastyczna recenzja, ten tytuł bardzo mnie zainteresował :)
Pozdrawiam cieplutko ♡