Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

wtorek, 7 grudnia 2021

"Vicious=Nikczemni" V.E. Schwab

Opis:

Życie – takie, jakim jest naprawdę – to walka nie między złym a dobrym, lecz między złym, a jeszcze gorszym.

Victor i Eli poznali się na studiach. Genialni, aroganccy i zdolni, od początku zauważyli w sobie tę samą wielką ambicję. W ciągu ostatniego roku zajęć wspólnie zainteresowali się badaniami nad adrenaliną, doświadczeniami bliskimi śmierci i pozornie nadprzyrodzonymi zdarzeniami, które ujawniły, że w odpowiednich warunkach można rozwinąć w sobie nadzwyczajne zdolności. Kiedy ich prosta teoria naukowa zamienia się w poważny eksperyment, sprawy zaczynają się komplikować…

Dziesięć lat później Victor ucieka z więzienia, a jego celem jest znalezienie byłego przyjaciela. W podróży towarzyszy mu znajomy z celi – Mitch, a na ich drodze staje Sydney – ranna dziewczyna, której powściągliwa natura skrywa niejedną tajemnicę.

Wrogowie uzbrojeni w straszliwą moc, napędzani wspomnieniem zdrady i straty, wyznaczyli kurs zemsty. Kto przeżyje pełne nienawiści starcie? Przed wami porywająca opowieść o ambicjach, zazdrości, pożądaniu i mrocznych, nadprzyrodzonych mocach!


Mnóstwo ludzi wydawało się potworami 

i mnóstwo potworów wiedziało, jak odgrywać ludzi.


Moja opinia:

Wow. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Bardzo ciekawy pomysł na fabułę, który zrobił dla mnie całą robotę i nie pozwolił się oderwać. Z ciekawością pochłaniałam każdą stronę.


Opowieść prowadzona jest w dwóch liniach czasowych: obecnej i dziesięć lat wcześniej. Dwudziestoparoletni studenci medycyny, Victor i Eli dokonują przełomowego odkrycia - znajdują przepis na ponadprzeciętność. Właściwie Eli wpada na pomysł, ale Victor nie chce być pominięty i jako pierwszy podejmuje ryzyko przetestowania teorii na sobie. Zazdrość, egoizm i przekonanie o swej wyjątkowości sprowadziło ich na złą drogę. Po dziesięciu latach oboje dążą do spotkania, pełni żalu i chęci zemsty. 


Kiedy nikt, ale to nikt cię nie rozumie, 

to zwykle znak, że jesteś w błędzie.



Do bohaterów tej książki czułam jednocześnie sympatię i pretensję. Chciałam by byli lepsi, inni, zdolni do dobra, ale to by było wbrew ich naturze. Na pierwszy plan wysuwa się nienawiść jaką do siebie żywią i chore przekonanie o misji, swojej wyjątkowości. Inteligentni, a jednak tak ślepi, że chciałoby się nimi potrząsnąć. Jednocześnie ich rozumiałam i nie rozumiałam, a przede wszystkim chciałam sprawdzić, kto wygra finałowe starcie.


Oprócz dwóch głównych bohaterów mamy kilka drugoplanowych postaci, równie doświadczonych przez życie, ale nie tak zadufanych w sobie. O nich czytało się równie przyjemnie, choć nie wzbudzali tak uzależniającej mieszanki dziwnych emocji jak Victor i Eli. Ich moce były ciekawe, z pozoru oczywiste, ale interesująco obserwowało się jak próbowali się zwalczać nawzajem czy znajdowali nowe zastosowania.



Ale bać się śmierci i nie chcieć umrzeć to dwie różne rzeczy.


Sięgnęłam po ten tytuł ze względu na popularność autorki. Teraz, po lekturze, jej sława jest zrozumiałą i jestem pewna, że sięgnę po wszystko, co napisała. Styl prowadzenia historii, brutalny, przenikliwy i szczery ma w sobie to coś. Polecam!


Pozdrawiam!

10 komentarzy:

  1. Świetnie, że jesteś zadowolona ze spotkania z twórczością tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialnie zrecenzowana książka - coś dla mnie :) Serdecznie pozdrawiam, zapisując tytuł. Lista książek do przeczytania wciąż się wydłuża ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam zarówno o książce jak i autorce. Mam w planach, tym bardziej że się tak zachwycasz. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I pozdrawiam serdecznie po kilku godzinach spędzonych w Grodzie Kraka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow ale recenzje napisałaś. Niezła reklama. Walka między złem a jeszcze gorszym, to musi przyciągnąć czytelników. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesujące motywy są w tej powieści, która może być ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak na razie nie miałam styczności z twórczością autorki. I chyba mnie do niej tak na prawdę nie ciągnie. Mam wrażenie, że to od dawna nie mój target.

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam już trochę o tej książce. Może sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Od dłuższego czasu mam chrapkę na coś tej autorki, może ta książka będzie dla mnie dobra?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...