Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

niedziela, 13 marca 2022

"Denat wieczorową porą" Aneta Jadowska

Opis Wydawcy:

Niektórzy nawet zza grobu potrafią napsuć krwi!

Anonimowe zaproszenie na Bal Tajemnic nie budzi w Marii Garstce entuzjazmu, za to w Anieli Grzebałko, jej najlepszej przyjaciółce – i owszem. A Maria, zdaniem Anieli, po prostu musi jej towarzyszyć.

Wkrótce stary dom w usteckim lesie, w samym środku śnieżycy stulecia, staje się sceną przemyślnej intrygi i konfrontacji. A ledwie Maria pomyśli, że nie może być gorzej, pojawia się trup… żeby jeden!

Gdy jej najbliżsi są w niebezpieczeństwie, Maria musi wyznać prawdę. Tylko którą właściwie? Sekrety i tajemnice, którymi przez lata obrastali goście Uroczyska, zaczynają wypełzać. Jedna noc zmieni ich życie na zawsze.


Teraz już wie­dzia­ła, że ci, któ­rzy świa­do­mie od­wra­ca­ją wzrok, nie są nie­win­ni.


Moja opinia:

Za oknem już niemal wiosna, ale mając tę książkę już w ręce, nie mogłam czekać do kolejnego sezonu. Potrzebowałam lekkiej, rozluźniającej historii i ostatnia część kryminalnego cyklu od Pani Jadowskiej okazała się idealna na tę okazję.


Wszy­scy w kółko mówią, jak to ko­niecz­nie trze­ba opusz­czać stre­fę kom­for­tu. Nikt się nawet nie za­jąk­nie, że cza­sem całe życie marzy się tylko o tym, by wresz­cie jakąś stre­fę kom­for­tu mieć!



Tym razem w centrum uwagi czytelnika znajduje się Maria, której trudne życie nie rozpieszczało. Bolesne wspomnienia nie chcą jej zostawić w spokoju i duchy przeszłości pojawiają się w drzwiach Wielkiej Niedźwiedzicy. Maria planuje wraz z przyjaciółką Anielą odprężyć się na Balu Tajemnic. W prawdzie nie mają pojęcia od kogo otrzymały zaproszenie, ale zabawa zapowiada się ciekawie. Wieczór okazuje się być jednak bardziej zaskakujący niż sobie wyobrażały, a w Ustce znów odnajduje się trup lub dwa...


Nic, co naprawdę ważne, nie jest proste (...).



Historia Garstek z Ustki po raz kolejny wchłonęła mnie od pierwszej strony i wypuściła dopiero po ostatnim rozdziale. Przepłynęłam przez tę książkę w zawrotnym tempie i żałuję, że nie mogę od razu sięgnąć po kolejny tom. Tym razem nie ma kontynuacji i opuszczam Ustkę ze smutkiem w sercu. Mam nadzieję, że jeszcze poznam nowe przygody tej oryginalnej rodzinki, odkryję z nimi kolejnego trupa i rozwiążę jeszcze jeden rodzinny kryzys. 


Polecam serdecznie całą serię, zwłaszcza fanom lekkich kryminałów z nutką humoru. Mam nadzieję, że w te wakacje uda mi się odwiedzić Ustkę ;)



Pozdrawiam!

6 komentarzy:

  1. O tak, przy książkach tej autorki można się zrelaksować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poprzednie tomy podobały mi się znacznie bardziej, ten był dość przewidywalny i zniknął w nim klimat. Ale wątek społeczny nadal doceniam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię Autorkę - zbiera same dobre opinie. Czas więc zmienić moje czytelnicze gusta i sięgnąć wreszcie po coś spod jej pióra ;-) . Serdecznie pozdrawiam :-) . Widzę , że warto ;-) .

    OdpowiedzUsuń
  4. Poznawanie twórczości tej autorki jeszcze przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa seria, wygląda zachęcająco

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym się zapoznać z większą ilością książek Jadowskiej.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...