Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

Takiej huśtawki emocji dawno nie przeżyłam

wtorek, 1 marca 2022

"Plant Power" Małgorzata Augustyn

Opis z okładki:

Trafiają do naszych domów różnymi drogami: kupione, bo zachwyciły na wystawie sklepu ogrodniczego, urzekły na zdjęciu czy pozazdrościliśmy dorodnego okazu znajomym. Albo przynieśli je w prezencie przyjaciele - na nowe mieszkanie, urodziny...

Ale rośliny to nie element wyposażenia, tylko żywi współlokatorzy, nasze zielone towarzystwo, o które trzeba zadbać: znaleźć im dobre miejsce, zatroszczyć się o właściwą temperaturę, wilgotność powietrza, odpowiednie podlewanie, nawożenie. Sprawić, by chciały u nas rosnąć, byśmy mogli cieszyć się z nowo wypuszczonych listków, pędów czy kwiatów. 

Jeśli nie czujecie się pewnie w roli opiekunów swoich roślin i chcecie zrobić wszystko by były z wami szczęśliwe, sięgnijcie po Plant Power


Moja opinia:

Tę pozycję z okazji urodzin sprezentowała mi dobra przyjaciółka, znając moją pasję do roślinek. Z zamiłowaniem do nich zaczęło się szybko. Bez ostrzeżenia moja jednookazowa kolekcją rozmnożyła się w zastraszającym tempie, by obecnie dotrzeć do około pięćdziesięciu okazów w moim skromnym studenckim pokoju. Kocham je z całego serca i choć podlewanie zajmuje mi już solidne dwie godziny dwa razy w tygodniu, z żadną nie umiem się rozstać ;)


Co do samego poradnika, ma on przejrzystą, jasną konstrukcję. Na początek dostajemy solidną dawkę podstawowych informacji na temat podstawowych aspektów hodowli jak światło, wilgotność czy potrzeby pokarmowe. Autorka porusza też kwestie rozmnażania, przesadzania oraz chorób i szkodników roślin. Wszystkie podstawowe ogólne informacje podane są w jasny sposób, nie pozostawiający pola do pomyłek. Siłą rzeczy, przy mojej zaawansowanej już kolekcji, większość porad była mi już znana. Ba, nawet powalczyłam już kilka razy z częścią wymienionych szkodników. Dla nowicjuszy może to być jednak najważniejsza część poradnika, stanowiąca dobrą bazę informacji na początek. 


Dalsza część książki składa się z opisów konkretnych okazów. Osiemdziesiąt ciekawych roślinek dostało po dwie strony poradnika do swojej dyspozycji. Po lewej stronie znajdziemy zdjęcie okazu, a po prawej krótki opis pochodzenia i cech charakterystycznych. Rozpisane zostają wymagania dotyczące miejsca uprawy, podlewania, nawożenia, przesadzania i rozmnażania. Tutaj mogłam nacieszyć swoje oczy. Znalazłam kilka ciekawych okazów, które chętnie zobaczyłabym w swojej kolekcji. 


Podobnie jak z książkami, które mnożą się w niesamowitym tempie i nigdy nie starczy nam życia, by przeczytać wszystkie dobre tytuły, całe mnóstwo ciekawych roślin czeka na dołączenie do kolekcji. Doglądanie ich, dbanie o ich samopoczucie niezwykle odpręża i pozwala ożywić małe wnętrza. Polecam poradnik wszystkim świeżo upieczonym miłośnikom roślin. W nim znajdziecie zwięzłą, ale wyczerpującą dawkę informacji ogólnych i napatrzycie się na osiemdziesiąt pięknych okazów.


Pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. To tytuł idealny dla mojej przyjaciółki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja mama jest wielbicielka wszelkiego rodzaju roślin, więc na pewno byłaby zadowolona z lektury tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiem, komu polecić, pozdrawiam serdecznie :-) .

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy poradnik na pewno przydatny dla miłośników książek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam kwiatków, ale mam ochotę ozdobić nimi mieszkanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie bym zajrzała do tej książki, uwielbiam rośliny domowe. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałabym rozszerzyć moją kolekcję roślinek, więc może zajrzę do tej książki, aby wybrać jak najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...